Dzisiaj w Belgradzie rozpoczął się proces dziewięciu członków serbskiej jednostki paramilitarnej. Mężczyźni są oskarżeni o zabicie kilkudziesięciu albańskich cywilów podczas wojny w Kosowie w latach 1998-1999. Według aktu oskarżenia sprawcy dopuścili się "wyjątkowo brutalnych" zabójstw, aktów przemocy, gwałtów i rabunków.

Główny oskarżony Toplica Miladinović na otwarciu procesu twierdził, że jest niewinny, a o zbrodniach dowiedział się z aktu oskarżenia. Nie popełniłem żadnego przestępstwa. Niczym nie dowodziłem i nie słyszałem takiego rozkazu - powiedział przed sądem w Belgradzie. Podczas wojny w Kosowie zginęło 13 tys. osób, w większości kosowskich Albańczyków.

Osądzenie serbskich obywateli, którzy w latach 90. podczas wojen w Chorwacji, Bośni i Hercegowinie oraz Kosowie popełniali zbrodnie, jest głównym warunkiem stawianym Belgradowi w celu przyspieszenia procesu wejścia Serbii do UE.