Oscar Pistorius nie opuści w piątek więzienia. Taką decyzję podjął minister sprawiedliwości RPA. Niepełnosprawny lekkoatleta, skazany na pięć lat więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci swojej narzeczonej Reevy Steenkamp, miał od piątku odbywać karę w domu.

Oscar Pistorius nie opuści w piątek więzienia. Taką decyzję podjął minister sprawiedliwości RPA. Niepełnosprawny lekkoatleta, skazany na pięć lat więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci swojej narzeczonej Reevy Steenkamp, miał od piątku odbywać karę w domu.
Oscar Pistorius / HERMAN VERWEY/POOL /PAP/EPA

W komunikacie resortu zaznaczono, że decyzja o zezwoleniu na to, by Pistorius resztę kary odbywał od 21 sierpnia w areszcie domowym, była przedwczesna i nie miała podstawy prawnej. Sprawa ma zostać ponownie przeanalizowana przez odpowiednią radę. Nie ujawniono, kiedy do tego dojdzie.

Bliscy Pistoriusa powiedzieli, że są zszokowani i rozczarowani faktem, że sportowiec nie będzie w piątek w domu.

W poniedziałek południowoafrykańska prokuratura złożyła apelację od wyroku utytułowanego paraolimpijczyka. Jej zdaniem sąd błędnie zakwalifikował czyn Pistoriusa jako nieumyślne spowodowanie śmierci, a powinien uznać to za morderstwo. Wówczas sportowiec dostałby karę co najmniej 15 lat więzienia. Sprawa ponownie znajdzie się na wokandzie w listopadzie.

Przeciwko przeniesieniu sportowca do domu protestowała m.in. rodzina Steenkamp.

W październiku ubiegłego roku sąd skazał Pistoriusa na pięć lat pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci modelki. Dodatkowo oskarżony otrzymał karę trzech lat, w zawieszeniu, za to, że wystrzelił z pistoletu w podłogę podczas pobytu w zatłoczonej restauracji.

Do tragicznego wydarzenia doszło w nocy z 13 na 14 lutego 2013 roku. W niejasnych okolicznościach pięciokrotny mistrz paraolimpijski zastrzelił w domu partnerkę. Steenkamp zginęła zamknięta w toalecie, a Pistorius oddał cztery strzały przez zamknięte drzwi. Sportowiec utrzymywał, że pomylił kobietę z włamywaczem.

Pistorius to pierwszy w historii lekkoatleta, który po amputacji kończyn wystąpił w igrzyskach olimpijskich; wystartował w Londynie w 2012 roku. Obie nogi stracił w wieku 11 miesięcy w wyniku wrodzonej wady. 15 lipca 2007 roku, w mityngu IAAF w Sheffield, startując na specjalnych protezach, rywalizował jako pierwszy niepełnosprawny sportowiec razem ze sprawnymi lekkoatletami.

(mpw)