Z powodu blokady lotnisk w Bangkoku około 300 Polaków nie może opuścić Tajlandii - poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Polacy - jak podaje resort - są bezpieczni, mogą liczyć na wsparcie ambasady.

Porty lotnicze w Bangkoku są od kilku dni sparaliżowane w związku z trwającą na nich okupacją zorganizowaną przez przeciwników rządu. Tajlandzki rząd wprowadził na lotniskach stan wyjątkowy.

W komunikacie MSZ zaznaczyło, że wśród 300 obywateli polskich nie mogących opuścić Tajlandii są również turyści grup zorganizowanych, pozostający pod opieką biur

turystycznych. MSZ podkreśla, że służba konsularna od momentu zaistnienia

kryzysu udziela obywatelom polskim niezbędnej pomocy. Pracownicy Ambasady pomagają w znalezieniu wolnych miejsc w hotelach. W sytuacji, w której obywatelowi polskiemu skończą się środki finansowe, może on ubiegać w placówce o zwrotną pomoc finansową.

Resort przypomina o powołanym zespole ds. operacyjnych w polskiej ambasadzie w Bangkoku. Potrzebujący pomocy mogą kontaktować się z konsulem przez całą dobę pod numerami telefonu +662 645 03 68 oraz +662 645 03 69.