W holenderskim mieście Leeuwarden dobiega końca układanie ponad 4 mln kostek domina. Organizatorzy tego niezwykłego wydarzenia chcą pobić kolejny rekord Guinessa. Uroczyste przewracanie kostek odbędzie się 18 listopada.

Nad przedsięwzięciem pracuje 70 młodych ludzi z całej Europy. Polskę reprezentuje ponad 20 osób. Organizatorzy podkreślają jednak, że nie każdy mógł wziąć udział w budowie układanki. Liczyły się przede wszystkim: otwartość, predyspozycje do pracy w grupie, dobra znajomość języka angielskiego i chęć przeżycia niezwykłej przygody. - Oni dosłownie spędzają godziny, dni, na precyzyjnym układaniu kostek domino jedna obok drugiej wg precyzyjnie wykreślonych planów i projektów - mówi Tomasz Kandziora z opolskiej firmy, która zajmowała się poszukiwaniem chętnych do pracy przy budowie konstrukcji.

Praca jest długa, dość monotonna, ale także poważna. Wszyscy układający kostki otrzymają za swój wysiłek wynagrodzenie.

Organizatorzy, którzy chcą pobić kolejny rekord Guinessa, wprowadzili na budowie konstrukcji ogromne środki bezpieczeństwa. By dostać się na halę, gdzie odbywa się montaż, trzeba m.in. przejść przez kilka śluz zabezpieczających kostki przed jakimkolwiek podmuchem powietrza, który mógłby je przewrócić.

Tomasz Kandziora zdradził naszemu reporterowi, ze w tym roku motywem przewodnim układanki będą postacie literackie.