Iracki minister ds. migracji Dżasim Mohammed Ali Eldżaf oświadczył, że z powodu trwającej ofensywy irackich sił na opanowany przez dżihadystów Mosul przesiedlonych zostało co najmniej 160 tys. osób.

Iracki minister ds. migracji Dżasim Mohammed Ali Eldżaf oświadczył, że z powodu trwającej ofensywy irackich sił na opanowany przez dżihadystów Mosul przesiedlonych zostało co najmniej 160 tys. osób.
Ludzie przesiedleni w wyniku ofensywy na Mosul /AHMED JALIL /PAP/EPA

Minister poinformował, że większość uchodźców przebywa w pięciu obozach w prowincjach Niniwa i Salah ad-Din oraz w irackim Kurdystanie. Władze szacują, że wciąż mają miejsca dla kolejnych 120 tys. ludzi.

Eldżaf poinformował również, że ok. 20 tys. ludzi mogło wrócić już do swoich domów po wyzwoleniu przez irackie siły miejscowości na wschód od Mosulu i w całej prowincji.

Według różnych źródeł w Mosulu przed rozpoczęciem ofensywy mieszkało 1-1,5 mln mieszkańców. Po ponad dwóch latach rządów Państwa Islamskiego w tym mieście dokładniejsza liczba była trudna do oszacowania.

Ofensywa mająca na celu odbicie z rąk ISIS Mosulu rozpoczęła się 17 października. Jest to największa operacja zbrojna w Iraku od opuszczenia w 2011 roku kraju przez wojska amerykańskie. Dotychczas irackie siły odbiły ok. 70 proc. wschodniej części miasta. W niedzielę agencje informowały, że specjalne jednostki dotarły do dzielącej miasto na wschodnią i zachodnią część rzeki Tygrys i utworzyły strategiczny przyczółek mostowy na jej wschodnim brzegu.

(az)