Iraccy ekstremiści porwali tureckiego technika i jego tłumacza. Porywacze zażądali, aby Turcja odwołała swojego ambasadora z Bagdadu i wywarła nacisk na USA i rząd w Bagdadzie w sprawie uwolnienia irackich więźniów.

Telewizja Al-Jazerra podała, że porywacze na spełnienie swoich żądań dali Turcji 7 dni.