Rzeczniczka misji OBWE w Mołdawii zdementowała informacje o zatrzymaniu dwóch oficerów z Polski i Wielkiej Brytanii pod zarzutem prowadzenia działalności wywiadowczej. Mężczyźni mieli zostać złapani na terytorium separatystycznej Republiki Naddniestrzańskiej, regionu autonomicznego Mołdawii. O ich zatrzymaniu poinformowała agencja ITAR-TASS, powołując się na generała Walerija Jewniewicza, doradcę ministra obrony Federacji Rosyjskiej.

Według generała Walerija Jewniewicza, do zatrzymania miało dojść w pobliżu miejscowości Kołbasna, gdzie znajdują się składy z rosyjską amunicją. Oficerowie zostali zatrzymani pod zarzutem prowadzenia działalności wywiadowczej.

Jednak rzeczniczka misji OBWE w Mołdawii Paula Redondo Alvarez-Palencia zaprzeczyła tym doniesieniom. Ta historia jest fałszywa. W misji w Mołdawii pracują polski i brytyjski obywatel, ale nie zostali oni zatrzymani. Nie przebywali oni w Kołbasnej w poniedziałek - powiedziała. Mają się dobrze. Widziałam ich dziś rano  - dodała.

Natomiast według generała Walerija Jewniewicza do zatrzymania miało dojść w poniedziałek, ale ubiegłego tygodnia. W ubiegłym tygodniu, w poniedziałek zostali zatrzymani dwaj oficerowie Wielkiej Brytanii i Polski, to ci sami przedstawiciele OBWE, którzy w 2008 roku dostali się z Gruzji na terytorium Osetii Południowej dzień przed wejściem rosyjskich wojsk - powiedział generał Jewniewicz podczas spotkania w Dumie.