Po latach niewyobrażalnego bólu głowy pewien mieszkaniec Teksasu w końcu doczekał się diagnozy. W jego mózgu zalągł się tasiemiec. Pasożyta usunięto chirurgicznie.


Po prześwietleniu mózgu pacjenta okazało się, że cysta, która od lat powodowała bóle głowy, to nic innego jak larwa tasiemca. Powstała wokół pasożyta cysta mogła zabić mężczyznę, gdyby jeszcze jakiś czas zwlekał z wizytą u lekarza.

Ból był bardzo intensywny. Oblewałem się potami, wymiotowałem, kiedyś nawet zemdlałem - opowiada o swoich cierpieniach 40-letni Gerardo Moctezuma.

Cysta uciskała bowiem jego mózg. Usunięto ją operacyjnie.

Mężczyzna jest imigrantem z Meksyku. Do Stanów Zjednoczonych przyjechał 14 lat temu. Lekarze podejrzewają, że pasożyt dostał się do jego organizmu w ojczystym kraju i przez ponad dekadę "rozgościł" się na dobre.

Do infekcji u ludzi może dojść w wyniku spożycia skażonej wody lub niedogotowanego mięsa zwierząt, które są żywicielami pasożyta. 40-latek prawdopodobnie zjadł posiłek przygotowany z niedogotowanej wieprzowiny.

Tasiemce. Jak się przed nimi bronić?

Pasożyty te mogą poważnie zniszczyć zdrowie. Według statystyk aż 80 proc. populacji nosi w sobie pasażerów na gapę. Żyją w nas latami, skutecznie osłabiając układ odpornościowy, powodując wieloletnie migreny lub alergie.

Tasiemiec przenosi się do organizmu wraz ze spożytym, nieugotowanym mięsem - wieprzowiną, wołowiną, a czasem również mięsem ryb.

Objawy to szybka utrata wagi, bóle brzucha oraz odbytu.

Jak się przed nim bronić? Należy unikać surowego mięsa oraz bardzo dokładnie myć żywność przed spożyciem - również warzywa i owoce!