Niezwykłe nagranie zarejestrowała u wybrzeży Hawajów grupa nurków: sfilmowali moment, w którym uważany za jednego z największych na Ziemi żarłacz biały żywi się szczątkami martwego wieloryba. Co więcej, nurkowie zdołali na tyle zbliżyć się do rekina, by móc go dotknąć!


Według relacji nurków, spotkany przez nich rekin to Deep Blue - największy osobnik tego gatunku, jakiego kiedykolwiek udało się sfilmować. Ponad 50-letnia samica mierzy około 6 metrów i waży 2,5 tony. Po raz pierwszy sfilmowano ją 5 lat temu u wybrzeży Guadalupe.

Teraz - jak zrelacjonowała na Instagramie członkini grupy nurków Ocean Ramsey - Deep Blue podpłynęła do ich łodzi, by się... podrapać.

Może jest w ciąży, może coś ją swędziało? - zastanawiała się, po czym dodała: Odpłynęła w eskorcie dwóch tańczących wokół niej delfinów.

Ramsey podała również, że grupa spędziła z samicą cały dzień.

Czekałam cicho, cierpliwie, widziałam, jak podpływa do szkieletu wieloryba, a później płynie wolno w moim kierunku - opowiadała.

Ramsey zdołała dotknąć rekina, kiedy ten przepływał obok.

Nagrania nurków z Deep Blue w roli głównej podbijają sieć. I naprawdę trudno się temu dziwić!


Źródło: CNN.com

Opracowanie: