Dwa dni po zaprzysiężeniu nowy sekretarz obrony USA Robert Gates niespodziewanie przyjechał do Bagdadu.

Agencja Reutera podaje, że ma się spotkać z dowódcami amerykańskich wojsk i na własne oczy przekonać się jak radzą sobie w Iraku.

Jeszcze przed objęciem stanowiska Gates otwarcie stwierdził, że Ameryka nie wygrywa wojny w Iraku. Jej architektem był Donald Rumsfeld, którego z pełnymi wojskowymi honorami pożegnano w piątek.