Niewielki samolot pasażerski typu Piper PA-32 Cherokee Six, należący do linii Yute Air, rozbił się w południowo-zachodniej Alasce. Zginęli czterej pasażerowie i pilot.

Samolot linii Yute Air zapewniał lokalne połączenie pomiędzy Bethel i Kipnuk - niewielką osadą eskimoską nad Morzem Beringa.

Rozbił się w pobliżu innej niewielkiej wsi eskimoskiej Tuntutuliak, która leży około 700 km na południowy zachód od Anchorage nad Zatoką Cooka.

Akcja ratownicza rozpoczęła się, gdy okazało się, że samolot, który bez problemów wyleciał z 6,5-tysięcznego Bethel, ma ponaddwugodzinne opóźnienie, a łączność z nim została utracona. Wysłany dla zbadania sytuacji helikopter Gwardii Narodowej natrafił na szczątki rozbitego PA-32 koło Tuntutuliak. Potwierdzono, że wszystkie osoby, które znajdowały się na pokładzie, nie żyją.

Ich tożsamość nie została oficjalnie potwierdzona - pisze Reuters, wskazując, że pasażerami byli podróżni z dalszych rejsów, którzy wylądowali wcześniej w Bethel i zmierzali do swych domów.

Przyczyny katastrofy nie są znane.