Izraelski posterunek na granicy z Libią został ostrzelany przez islamistów z Hezbollahu. Naoczni świadkowie mówią o ogniu, jaki pojawił się na miejscu.

Reakcja państwa żydowskiego na ostrzał była natychmiastowa - izraelskie samoloty przeprowadziły naloty na cele islamistów po libańskiej stronie granicy. W czasie strzelaniny miało zginąć czterech członków Hezbollahu.