Czterech oficerów lotnictwa wojskowego Stanów Zjednoczonych straciło stanowiska po incydencie z 29 sierpnia. Bombowiec strategiczny „B-52” odbył wtedy trzygodzinny lot nad terytorium kraju uzbrojony w sześć pocisków z głowicami jądrowymi.

To był poważny błąd spowodowany niesłychaną serią błędów proceduralnych. Zapewniamy Amerykanów, że standardy bezpieczeństwa, jakich oczekują, są spełniane - oświadczył generał dywizji Richard Newton. Nie wyjaśnił jednak konkretnie, jaki błąd popełniono.

B -52 to amerykański bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu. Samoloty te weszły na wyposażenie amerykańskiego lotnictwa w roku 1955 zastępując Convair B-36 Peacemaker. Na początku swojej służby były trzonem amerykańskich sił strategicznych. Armia amerykańska nie zamierza wycofać tego modelu z użytkowania przed rokiem 2050, co będzie swoistym rekordem.