Niemieccy celnicy na granicy ze Szwajcarią skonfiskowali czek opiewający na kwotę 125 milionów euro. Należy do biznesmena z Ukrainy, który wyjeżdżał z Kraju Helwetów.

Celnicy podejrzewali, że jest sfałszowany, bo czeki na tak dużą kwotę rzadko bywają prawdziwe. Ten jednak okazał się oryginałem. Potwierdził to znany szwajcarski bank.

Czek został jednak skonfiskowany, bo prawo pozwala na przewożenie bez zgłoszenia ledwie 10 tysięcy euro, co dotyczy zarówno gotówki, jak i papierów wartościowych. Czek zatrzymano na granicy jako zastaw, dopóki przedsiębiorca nie zapłaci kary. Jej wysokości celnicy nie ujawnili.