To wygłup, którego nie rozumiem - tak wypowiedź Konrada Fromme z CDU, który porównał przesiedlenia Niemców do zbrodni Hitlera, komentuje radiu RMF dziennikarz tygodnika „Der Spiegel” Fritjof Meier.

Niemieccy chadecy na razie milczą na temat tej skandalicznej wypowiedzi. Jednak poza ostrą krytyką i odcięciem się CDU od tej wypowiedzi nic się nie wydarzy.

Jak powiedział jednak korespondentowi RMF Fritjof Meier to bardzo niebezpieczna gra prowadzona przez polityków. Ich zadaniem jest właśnie polityczne rozwiązanie problemu przeszłości, a tymczasem można zauważyć inną tendencję: Drogę do pojednania psuje się rozwiązując problem przeszłości w kontekście prawnym. Chodzi tu o stronę niemiecką - zarówno to co robią politycy jak i to co wyczynia pruskie powiernictwo – mówi Meier. Na nowo interpretuje się Traktat Poczdamski. To ryzykowne postępowanie.

Dlatego zdaniem komentatorów, nie pozostaje nic innego jak zasiąść do stołu i raz na zawsze rozwiązać ten problem, bo w przeciwnym razie takie wypowiedzi będą się powtarzały a napięcia narastały.