Co najmniej cztery osoby zginęły na skutek nawałnic, które w niedzielę wieczorem przeszły nad Badenią-Wirtembergią i Bawarią na południu Niemiec - poinformowało bawarskie ministerstwo spraw wewnętrznych. Wśród ofiar śmiertelnych jest 13-latka.

Co najmniej cztery osoby zginęły na skutek nawałnic, które w niedzielę wieczorem przeszły nad Badenią-Wirtembergią i Bawarią na południu Niemiec - poinformowało bawarskie ministerstwo spraw wewnętrznych. Wśród ofiar śmiertelnych jest 13-latka.
Skutki nawałnic /CHRISTOPH SCHMIDT /PAP/EPA

Poprzedni bilans mówił o trzech ofiarach śmiertelnych.

W powiecie Schwaebisch Gmuend zginęły dwie osoby: 38-letni strażak i 21-letni mężczyzna, którego ratował. Ich ciała służby wydobyły z kanału w poniedziałek po południu.

Zginęła również 13-letnia dziewczynka. Nastolatka schroniła się wraz z kolegą pod wiaduktem, przy torach kolejowych na odcinku między miejscowościami Schorndorf i Urbach. Najprawdopodobniej przez nieuwagę zbytnio zbliżyła się do torów i zginęła, uderzona przez przejeżdżający pociąg. Towarzyszący jej 12-letni chłopiec nie odniósł obrażeń.

W Weissbach zginął 60-letni mężczyzna, którego wzbierająca woda uwięziła w podziemnym garażu.

Na dotkniętych nawałnicami terenach służby uratowały 42 osoby, a straż pożarna i policja ewakuowała 520 mieszkańców - informuje "Deutsche Welle" na swojej stronie internetowej.

Szczególnie ucierpiała miejscowość Braunsbach w północnej części Badenii-Wirtembergii. Z brzegów wystąpiła przepływająca przez miasteczko rzeka niszcząc kilka domów i porywając samochody. Z zagrożonego terenu ewakuowano mieszkańców. ARD podała, że w ciągu godziny spadło tam 70 litrów wody na metr kwadratowy.

(mpw)