W niemieckim Heiligendamm rozpoczął się szczyt przywódców siedmiu najbogatszych państw świata i Rosji. Spotkanie rozpoczęło się od wystawnej kolacji, którą kanclerz Niemiec Angela Merkel i jej małżonek Joachim Sauer podjęli gości w pałacu Hohen Luckow.

Oprócz niemieckich gospodarzy w nieformalnym spotkaniu uczestniczą prezydent USA George W.Bush, prezydent Rosji Władimir Putin, premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, prezydent Francji Nicolas Sarkozy, szefowie rządów Japonii - Shinzo Abe, Kanady - Stephen Harper i Włoch - Romano Prodi oraz ich małżonki. Obecny jest także przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.

Od czwartku przywódcy G8 będą dyskutowali w Heiligendamm o problemach globalizacji, ochrony klimatu i pomocy dla Afryki, a także sytuacji na Bliskim Wschodzie, przyszłości Kosowa, atomowych ambicjach Iranu, walce z talibami w Afganistanie i zagrożeniu międzynarodowym terroryzmem. W Heiligendamm jest specjalny wysłannik RMF FM Tomasz Lejman:

Bezpieczeństwa uczestników szczytu strzeże 16 tysięcy policjantów. Od końca ubiegłego tygodnia w pobliskim Rostocku i w okolicach Heiligendamm trwają demonstracje antyglobalistów przeciwko polityce G8. Miejsce obrad odgrodzone jest wysokim na 3 metry metalowym płotem.