Mięsny skandal w Niemczech zatacza coraz szersze kręgi. Dziś ujawniono, że odpady mięsne, nadające się wyłącznie na pokarm dla psów i kotów, były sprzedawane firmom produkującym zupy i koncentraty.

Na razie nie wiadomo, czy sprzedawano je za granicę. Jak donosi nasz korespondent w Berlinie, ujawniono jedynie listę dystrybutorów na terenie Niemiec.

Prokuratura badająca sprawę poinformowała o pierwszych aresztowaniach - zatrzymany został kierownik jednej z masarni w Dolnej Bawarii.