Już ponad tydzień trwają w Niemczech rozmowy koalicyjne, ale wciąż nie widać rezultatów - nadal nie wiadomo, kto będzie nowym kanclerzem.

Rozmowy były poważne, udało się nam dziś omówić w sposób konstruktywny ważne problemy kraju - to wypowiedź Angeli Merkel szefowej i kandydatki chadeków na kanclerza. Równie ogólne stwierdzenia padły z ust kanclerza Gerharda Schroedera. Zakładam, że uda się stworzyć stabilny układ, który utrzyma Niemcy przez cztery lata na drodze reform.

CDU/CSU zdobyły w wyborach 35,2 proc. głosów i będą miały w nowym parlamencie 225 mandatów. SPD uzyskała 34,3 proc. i 222 mandaty. FDP dostała 9,8 proc. (61), Zieloni 8,1 (51), Partia Lewicy 8,7 (54).