Dobra wiadomość dla wszystkich podróżujących do USA. Dziś wchodzi w życie umowa między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi, która znosi jakiekolwiek ograniczenia w ruchu lotniczym między kontynentami. Więcej połączeń, tańsze bilety i wygodniejsza podróż - to zyski dla pasażerów.

Każdy przewoźnik będzie mógł teraz uruchomić nowe połączenie z dowolnego lotniska w Europie na wybrane amerykańskie. Negocjacje w tej sprawie trwały wyjątkowo długo, ale i stawka była ogromna, bo loty przez Atlantyk to 60 procent całego ruchu lotniczego na świecie. Rocznie korzysta z nich 50 milionów ludzi. Do tej pory mogli oni podróżować wyłącznie z narodowymi przewoźnikami. Teraz już nic nie stoi na przeszkodzie, by np. któraś z amerykańskich czy europejskich linii lotniczych uruchomiła połączenie z Warszawy do Nowego Jorku.

Im więcej przybędzie lotów, tym tańsze będą bilety. Zdaniem niektórych analityków obniżki mogą sięgnąć nawet 20 procent. Dla pasażerów skróci się również czas oczekiwania na lotniskach, bo przy większej liczbie połączeń łatwiej będzie zaplanować podróż z przesiadkami. Wszystkie te zmiany powinny już wkrótce być na rozkładach, ponieważ kolejni przewoźnicy zapowiadają nowe połączenia.