W Mińsku zaczyna kwitnąć niebezpieczna dla zdrowia roślina o nazwie barszcz Sosnowskiego - ostrzega dziennik "Komsomolskaja Prawda w Biełorussii". Roślina co roku jest tępiona, ale wciąż odrasta.

 Dziennik tłumaczy, że jeśli sok barszczu Sosnowskiego trafi na skórę w słoneczną pogodę, człowiekowi grozi silne oparzenie, nawet trzeciego stopnia. Jeśli zaś roślina kwitnie, jej sok jest niebezpieczny nawet w pochmurną pogodę.

W stolicy zmniejszyło się terytorium, na którym rośnie barszcz, ale nie został on wytępiony - mówi wiceszefowa mińskiego oddziału Komitetu Zasobów Naturalnych i Ochrony Przyrody Tacciana Szemiankowa. Jeśli pod waszym oknem wyrósł barszcz, to najważniejsze, by w porę zwrócić się do administracji dzielnicy albo do nas - ostrzega.

Pochodzący z Kaukazu barszcz Sosnowskiego jest trudną do zwalczania rośliną inwazyjną. Na terenie Polski jest objęty zakazem hodowli, rozmnażania i sprzedaży.

(mn)