Ahmed Ben Bella, pierwszy prezydent Algierii po jej uniezależnieniu się od Francji w 1962 roku, zmarł w środę w swym domu w Algierze. Jego śmierć nastąpiła po długiej chorobie. Ben Bella miał 96 lat.

Charyzmatyczny Ben Bella, który uosabiał zarówno ideologię panarabizmu, jak i globalny ruch antykolonialny, sprawował urząd prezydenta od 1963 roku. Dwa lata później w wyniku bezkrwawego puczu obalił go i zastąpił dotychczasowy minister obrony Huari Bumedien. Do 1980 roku Ben Bella przebywał w areszcie domowym, następnie udał się na emigrację do Szwajcarii, skąd powrócił do kraju w 1997 roku.

Zanim Ahmed Ben Bella został prezydentem Algierii, wykazał się odwagą na frontach II wojny światowej. Walczył m.in. pod Monte Cassino, gdzie za odwagę Medalem Wojskowym odznaczył go Charles de Gaulle. Po wojnie zaś współtworzył Front Wyzwolenia Narodowego, który działał na rzecz wyzwolenia narodowego.

Śmierć Ahmeda Ben Belli nastąpiła krótko przed 50. rocznicą ogłoszenia niepodległości Algierii. U wielu Algierczyków jubileusz ten wywołuje mieszane uczucia, gdyż zdają sobie sprawę, że ucieleśniane przez Ben Bellę ideały wolnego i sprawiedliwego państwa nie doczekały się pełnego urzeczywistnienia.