Taką informację podały jemeńskie służby bezpieczeństwa. Wśród uprowadzonych dziewięciu w sumie osób był brytyjski inżynier, nauczycielka z Korei Południowej oraz siedmioro Niemców. Wiadomo że ocalała tylko dwójka niemieckich dzieci.

Jemen, jeden z najuboższych krajów arabskich na świecie, wciąż boryka się co jakiś czas z rebeliantami na północy kraju, ruchem secesyjnym na południu oraz wzmożoną działalnością Al-Kaidy.