Prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew zdymisjonował rząd. Jego zdaniem gabinet nie podołał zadaniom podwyższenia standardów życia i dywersyfikacji źródeł energii.

W wielu obszarach gospodarki, mimo licznych ustaw i decyzji rządu, nie zanotowano pozytywnych zmian - uzasadnił swoją decyzję prezydent.

Nazarbajew, który rządzi w Kazachstanie od 1991 roku, od uzyskania niepodległości przez ten kraj, oświadczył, że niedługo zaproponuje "szereg środków, by wzmocnić opiekę społeczną i podnieść poziom życia społeczeństwa". Zapowiedział też wsparcie dla biednych, których dotyka stagnacja dochodów.

Tymczasowo na czele rządu Kazachstanu stać będzie Askar Mamin, który wcześniej był pierwszym zastępcą premiera. Proces tworzenia nowego gabinetu prawdopodobnie będzie przebiegał bez większych sprzeciwów, gdyż partia Nazarbajewa ma przytłaczającą większość w parlamencie - zauważa agencja Associated Press.

Decyzję prezydenta poprzedził głośny protest kilkuset matek 6 lutego w stołecznej Astanie. Apelowały one do władz o poprawę polityki socjalnej. Bezpośrednią przyczyną demonstracji była śmierć pięciu dziewczynek w pożarze.