Amerykańska agencja kosmiczna NASA sprawdzi wadliwe pedały gazu w samochodach Toyoty. Z powodu tej usterki do warsztatów wezwano już 8,5 miliona aut, a Toyota musiała zawiesić produkcję na kilka dni.

O pomoc poprosił NASA amerykański nadzorca ruchu drogowego. Agencja ma ustalić, dlaczego pedały gazu w niektórych toyotach zacinają się, powodując niezamierzone przyspieszenie wozu. To część rządowego śledztwa w Stanach Zjednoczonych, które ma ustalić, kto jest winien narażania życia kierowców aut Toyoty i produkowanego przez ten koncern Lexusa.

Dziewięciu naukowców NASA zbada układ elektroniczny, zakłócenia magnetyczne i oprogramowanie aut oraz to, jak Toyota chce sobie poradzić z usterką.

Jeśli okaże się, że producent popełnił błąd, może zapłacić nawet 16,5 miliona dolarów kary.