Mahmud Ahmadineżad wygrał wybory prezydenckie w Iranie. Jak podała centralna komisja wyborcza w Teheranie, za obecnym prezydentem kraju zagłosowało 63,36 proc. wyborców. Jego główny konkurent Mir Hosejn Mousawi zyskał 34,08 proc. głosów.

Mousawi stwierdził, że podczas wyborów prezydenckich doszło do wielu nieprawidłowości. Ostrzegł również, że – jak to określa – wyborcza gra godzi w podstawy republiki islamskiej i może prowadzić do powstania tyranii. Wczoraj w wielu lokalach brakowało kart do głosowania. Wybory więc przedłużono.

Uprawnionych do głosowania w 70-milionowym Iranie było około 46 milionów osób. Frekwencję wstępnie ocenia się na 80 proc.