Rosyjski Surgutm miasto w zachodniej Syberii tonie w śmieciach. Władze postanowiły, że przez tydzień, za karę, nie będą sprzątać i wywozić śmieci rozrzucanych przez mieszkańców, gdzie popadnie.

Od wczoraj służby komunalne szerokim łukiem omijają śmieci zalegające na trawnikach i chodnikach. Śmieciarze opróżniają tylko kosze na śmieci.

To oburzające, tym bardziej, że winę ponosimy my, mieszkańcy. Nie mogę patrzeć na te porozrzucane opakowania i worki foliowe, należy korzystać z koszy - mówiła jedna z mieszkanek miasta.

Wygląda to okropnie. Należy pokazać ludziom, do jakiego kataklizmu doprowadza brak sprzątania - komentował tę sytuację kolejny mieszkaniec.

Ten eksperyment nazwano "Jacy my, takie miasto". Jednym z jego celów jest pokazanie mieszkańcom, jak bardzo ważna i cenna jest praca służb komunalnych.