Policja we wspólnocie autonomicznej Murcji otrzymała kilkadziesiąt telefonów w sprawie lwa, który miał przechadzać się ulicami miasta Molina de Segura. Po kilku godzinach poszukiwań okazało się, że był to pies ostrzyżony tak, by przypominał króla zwierząt - piszą hiszpańskie media.


Otrzymaliśmy wiele zgłoszeń ostrzegających o lwie krążącym po Molina de Segura (...). Teraz już wiemy, że to pies. Dotarliśmy już do jego właściciela - poinformowała hiszpańska policja. Opublikowała także fotografię zwierzęcia.



Do pomyłki doszło wskutek nietypowego ostrzyżenia dużego czworonoga. Właściciel wygolił jego tylną część ciała, pozostawiając z przodu bujną grzywę, a także kłębek sierści na końcu ogolonego ogona.

Poszukiwania "niebezpiecznego zwierzęcia" wszczęte w sobotę przez hiszpańskie służby w Molina de Segura, na południowym wschodzie kraju,  trwały kilka godzin.