Zacarias Moussaoui rozpoczął odbywanie kary dożywotniego więzienia. Terrorysta został kilka dni temu skazany w USA za współudział w przygotowaniu zamachu na World Trade Center we wrześniu 2001 r.

Moussaoui spędzi resztę życia w zakładzie karnym Supermax w komplekcie penitencjarnym Florence w stanie Kolorado. Więzienie to należy do najnowocześniejszych, a zarazem najsurowszych placówek w Stanach Zjednoczonych.

Terrorysta będzie spędzał samotnie 23 godziny na dobę w dźwiękoszczelnej celi o wymiarach 3,5 metra na 2 metry. Pozostałą godzinę będzie mógł poświęcić, także samotnie, na ćwiczenia fizyczne w betonowym pomieszczeniu. Skazany praktycznie nie będzie miał okazji spotykania się z którymś ze współwięźniów.

4 maja sąd przysięgłych w Alexandrii na przedmieściach Waszyngtonu skazał 37-letniego Marokańczyka z francuskim paszportem na karę dożywotniego więzienia bez możliwości ułaskawienia. Moussaoui odwołał się jednak od wyroku. Domaga się jego weryfikacji.