Moskwa ma wypłacić ponad 460 tys. euro odszkodowania za uprowadzanie przez rosyjskie wojsko 10 Czeczenów – orzekł Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Wszyscy zostali uznani za zaginionych. Pieniądze mają trafić do rodzin porwanych osób.

Czeczeni zostali uprowadzeni przed pięcioma lub sześcioma laty; za każdym razem przebieg zdarzeń był podobny - uzbrojeni mężczyźni w rosyjskich mundurach polowych, niekiedy zamaskowani, dokonywali nocnych nalotów na domy, skąd uprowadzali ludzi, nierzadko bosych i w nocnych strojach.

Gdy bliscy porwanych próbowali się czegoś o nich dowiedzieć, natykali się na mur milczenia lub uzyskiwali sprzeczne informacje od rosyjskich wojskowych, którzy często twierdzili, że nikogo nie uprowadzali.

W wielu wypadkach rosyjski wymiar sprawiedliwości przed zamknięciem sprawy po prostu orzekał, że "uprowadzenia dokonali nieznani sprawcy".