Narzekamy na korki w Polsce, zwłaszcza teraz w długi weekend, ale są miejsca gdzie jest gorzej. W Moskwie obliczono, że przeciętny kierowca z powodu korków traci miesięcznie w przeliczeniu ponad dwa tysiące złotych. Na tę sumę składa się koszt paliwa i zużycie samochodu. Średnio w tygodniu kierowcy w Moskwie 11 godzin spędzają stojąc w korku.

Moskiewskie korki osiągają rozmiary, jakie trudno sobie wyobrazić w Polsce. Przed pierwszym maja wyjazd z centrum w stronę obwodnicy trwał ponad godziny, mimo że to odległość tylko kilkunastu kilometrów. Władze przyznają, że nie są w stanie rozwiązać problemu. Na budowę nowych dróg nie ma pieniędzy. Brakuje też planów ich rozbudowy.