Potężny kontenerowiec, który utknął w poprzek Kanału Sueskiego, doprowadził do kryzysu w handlu na skalę światową. Koszty zablokowania kanału dla światowej wymiany handlowej szacowane są na od 6 do 10 miliardów dolarów tygodniowo. Na przeprawę czeka ponad 150 jednostek.

Blokadę Kanału Sueskiego spowodował 400-metrowy kontenerowiec Ever Given, który utknął w poprzek. Na swoim pokładzie ma ok. 20 000 kontenerów, wypełnionych towarami, które miały trafić na rynki europejskie.

Kanał Sueski jest najważniejszą drogą dla transportu morskiego między Azją a Europą. Przepływa przez niego około 12 proc. całego światowego handlu towarowego.

W rezultacie blokady na tranzyt przez kanał czeka ponad 150 statków po obu jego stronach. W ciągu najbliższych dwóch tygodni przeprawić przez niego ma się co najmniej 300 statków.


Miliardowe koszty blokady

Koszty zablokowania Kanału Sueskiego dla światowej wymiany handlowej szacowane są na od 6 do 10 miliardów dolarów tygodniowo.

Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, jedynym sposobem będzie wysłanie jednostek, które utknęły przed wejściem do Kanału Sueskiego, okrężną drogą do Europy. Pokonać będą musiały nie tylko dodatkowe 5 tys. mil, ale także będą narażone na ataki piratów u wybrzeża Somalii. 

Łączny ładunek tych statków szacuje się na miliardy dolarów. Zmiana trasy może wpłynąć na warunki ubezpieczenia jednostek. 

"Jest jak ogromny, wyrzucony na brzeg wieloryb"

Nie wiadomo na razie, kiedy osiadły na mieliźnie kontenerowiec może zostać usunięty.

Jak powiedział w czwartek holenderskiej telewizji publicznej Peter Bedrowski, szef holenderskiej firmy Boskalis, która usiłuje odblokować Kanał Sueski, misja może zająć nawet tygodnie "zależnie od sytuacji".

"To jest jak ogromny, wyrzucony na brzeg wieloryb. To ogromne obciążenie na piasku" - ocenił.

Szef zarządu Kanału Sueskiego stwierdził natomiast w piątek, że prace nad pogłębianiem kanału, co ma pozwolić na jego odblokowanie, są bliskie ukończenia. Jak dotąd usunięto 17 tys. metrów sześciennych piasku, czyli 87 proc. potrzebnej ilości.

Na miejscu pracuje pogłębiarka ssąca, usuwająca 2 tys. metrów sześciennych materiału na godzinę. Zarząd Kanału Sueskiego oznajmił, że trzeba usunąć ok. 20 tys. mułu i piasku, by dotrzeć na głębokość 15 metrów, co powinno umożliwić ponowne wypłynięcie statku. Maszyna zaczęła pracę 100 metrów od statku, a obecnie znajduje się już 15 metrów od niego.

Dokładna przyczyna utknięcia kontenerowca nadal nie jest znana. Wiadomo jedynie, że jednostka doznała rozległej awarii zasilania, a do jej zablokowania się w poprzek jednopasmowego fragmentu kanału przyczynił się silny wiatr i burza piaskowa.

Kanał Sueski - jego znaczenie

Kanał Sueski otwarto w 1869 roku po 10 latach budowy. Jest to kluczowa trasa, przez którą transportuje się ropę, gaz ziemny oraz inne towary pomiędzy Azją a Europą. Przepłynięcie przez niego skraca trasę o 7 tys. km.

W 2015 roku władze egipskie zakończyły renowację kanału, który rozbudowano tak, by mogły nim swobodnie płynąć największe statki świata.

Kontenerowiec Ever Given osiadł na mieliźnie przed wpłynięciem na nową część trasy. 

/RMF FM
/RMF FM
Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego nowego internetowego Radia RMF24.pl

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.