Michael Phelps przyznał się do palenia marihuany. Wcześniej w brytyjskiej gazecie "News of the World" opublikowano zdjęcie ośmiokrotnego złotego medalisty igrzysk olimpijskich w Pekinie w pływaniu z fajką wodną. 23-letni Phelps potwierdził autentyczność fotografii i zapewnił, że nigdy już nie sięgnie po marihuanę.

Zdaniem dziennikarzy "News of the World", fotografia, na której najlepszy pływak świata pali fajkę wodną, została wykonana 6 listopada 2008 roku podczas uroczystości na Uniwersytecie Południowej Karoliny.

Chciałbym zapewnić moich kibiców, że podobne zdarzenie nie będzie miało więcej miejsca - napisał Phelps w oświadczeniu, przekazanym w niedzielę agencji prasowej Associated Press.

Marihuana znajduje się na liście substancji zabronionych. Nie wiadomo jeszcze, jakie konsekwencje poniesie Michael Phelps. W przeszłości pływacy byli dyskwalifikowani za stosowanie używki, jeśli jej obecność wykryta została w czasie kontroli antydopingowej.

Phelps nie uczestniczył w żadnych zawodach od czasu zakończenia igrzysk olimpijskich w Pekinie. Treningi wznowił dopiero przed kilkoma tygodniami.

W Pekinie Phleps poprawił rekord swojego rodaka Marka Spitza, który w Monachium w 1972 roku zdobył siedem złotych medali olimpijskich.