​"Żaden kraj nie jest w stanie w pojedynkę rozwiązać problemów, z którymi boryka się dzisiejszy świat" - powiedziała kanclerz Niemiec Angela Merkel na rozpoczęciu drugiego dnia 53. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

​"Żaden kraj nie jest w stanie w pojedynkę rozwiązać problemów, z którymi boryka się dzisiejszy świat" - powiedziała kanclerz Niemiec Angela Merkel na rozpoczęciu drugiego dnia 53. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Angela Merkel /Felipe Trueba /PAP/EPA

Konieczne są wspólne wysiłki, co oznacza, że musimy wzmocnić międzynarodowe struktury, uczynić je bardziej skutecznymi - podkreśliła szefowa niemieckiego rządu. Dotyczy to zarówno Unii Europejskiej, jak i NATO oraz ONZ - dodała.

Merkel potwierdziła, że rząd Niemiec będzie dążył do zwiększenia wydatków na wojsko do 2 proc. PKB. Zapowiedziała, że "nie ustanie" w wysiłkach zmierzających do poprawienia relacji z Rosją, która jest sąsiadem Unii Europejskiej.

Pence obwinia Rosję o konflikt na Ukrainie

Przed południem głos na konferencji w Monachium zabrał wiceprezydent USA Mike Pence. Było to jego pierwsze poza Ameryką wystąpienie programowe dotyczące polityki zagranicznej i bezpieczeństwa po zmianie władzy w Waszyngtonie.

Dziś zapewniam Was w imieniu prezydenta Donalda Trumpa: USA twardo wspierają NATO i wypełnią niezłomnie swoje zobowiązania na rzecz Sojuszu Atlantyckiego - powiedział Pence w oczekiwanym z napięciem pierwszym wystąpieniu programowym, mającym miejsce poza Ameryką.

Stany Zjednoczone są i zawsze będą waszym najważniejszym sojusznikiem - dodał Pence, zwracając się do europejskich polityków i wojskowych.

Wiceprezydent USA wezwał europejskich sojuszników do znacznego podniesienia wydatków na obronność. Nadszedł czas, by zrobić więcej - zauważył.

Do większego zaangażowania finansowego wzywał sojuszników w piątek także minister obrony USA James Mattis. Kraje, które korzystają z NATO, powinny więcej płacić - mówił.

Stany Zjednoczone wydają na wojsko 3,6 proc. PKB, podczas gdy budżet na obronność Niemiec wynosi 1,2 PKB. Kanclerz Niemiec Angela Merkel potwierdziła w Monachium, że Niemcy będą dążyć do poziomu 2 proc. PKB, zgodnie z ustaleniami podjętymi w 2014 r. na szczycie w Newport.

Podczas kampanii wyborczej, ale także po objęciu urzędu prezydenta USA Trump wypowiadał się o przyszłości NATO w sposób, który wywołał zaniepokojenie wśród sojuszników. W jednym z wywiadów określił NATO mianem "przestarzałego".

Odnosząc się do sytuacji na Ukrainie, Pence powiedział, że Rosja musi respektować porozumienia pokojowe z Mińska i działać na rzecz deeskalacji przemocy na wschodniej Ukrainie. Wiedzcie, że Stany Zjednoczone nadal będą czynić Rosję odpowiedzialną (za przestrzeganie porozumień z Mińska), nawet jeśli szukamy wspólnej płaszczyzny (porozumienia), którą, jak uważa prezydent Trump, trzeba znaleźć - powiedział Pence.

(az)