Rodzice czteroletniej Brytyjki Madeleine McCann nie będą starać się o możliwość korzystania z pieniędzy ze specjalnego funduszu "Find Madeleine" na swoją obronę w sądzie przed ewentualnymi zarzutami.

Po zaginięciu dziewczynki, państwo McCann uruchomili specjalny fundusz, na który można było wpłacać pieniądze mające pomóc w znalezieniu i uwolnieniu ich córki. Duże kwoty wpłacali tam bogaci biznesmeni i osoby publiczne, między innymi piłkarz David Beckham oraz pisarka J.K. Rowling.

Państwo McCann zostali uznani za podejrzanych w związku ze śmiercią dziewczynki.