W amerykańskiej armii kończy się pewna epoka. Wojsko żegna się z ostatnim Ruchomym Wojskowym Szpitalem Chirurgicznym, znanym jako MASH. Instytucje te na całym świecie rozsławił film Roberta Altmana i kultowy serial.

Słynne ruchome szpitale, choć nie tak malownicze jak ten serialowy, działały przez 60 lat. MASH-e funkcjonowały w czasie II wojny światowej, w Korei, Wietnamie, a nawet w Iraku, gdzie zlokalizowany był ostatni szpital z numerem 212. Potem jednak przerzucono go do Pakistanu, gdzie lekarze pomagali ofiarom zeszłorocznego trzęsienia ziemi. Jednostka ta, warta 4,5 miliona dolarów, została przekazana Pakistańczykom.

Koniec MASH-ów nie oznacza, że pozostaje próżnia. W amerykańskiej armii rozpoczyna się teraz era CASH-ów, czyli tzw. szpitali wsparcia. Są to jednostki znacznie mniejsze, a przez to bardziej mobilne, które błyskawicznie można przerzucić z miejsca na miejsce.