Papież przyjął na audiencji prezydenta Białorusi. W czasie spotkania Franciszek wyraził pragnienie, by Mińsk był miastem pokoju. Aleksandr Łukaszenka zaprosił też papieża do swojego kraju.

Papież przyjął na audiencji prezydenta Białorusi. W czasie spotkania Franciszek wyraził pragnienie, by Mińsk był miastem pokoju. Aleksandr Łukaszenka zaprosił też papieża do swojego kraju.
Papież Franciszek z prezydentem Białorusi /ANDREW MEDICHINI / POOL /PAP/EPA

Łukaszence towarzyszył na oficjalnej audiencji w Watykanie jego 12-letni syn Kola - podobnie, jak w 2009 roku, gdy złożyli wizytę Benedyktowi XVI.

Franciszek wręczając prezydentowi medalion przedstawiający drzewko oliwne powiedział: Niech zawiezie pan je do Mińska, by było to miasto pokoju. Słowa te - jak się zauważa - były też nawiązaniem do tego, że to w stolicy Białorusi podpisano porozumienia w celu zakończenia konfliktu na Ukrainie. Papież wielokrotnie apelował o ich realizację.

Łukaszenka podarował papieżowi krzyż, ikonę i mały drewniany model karety.

Klimat spotkania - jak relacjonują dziennikarze - był bardzo serdeczny. Minęło ono wśród sympatycznej wymiany zdań. Kiedy papież wręczył prezydentowi egzemplarze swych dwóch adhortacji i encykliki, Łukaszenka zapytał go: "czy to praca doktorska?". Nie, napisałem to tutaj - odparł Franciszek. Postawię je w bibliotece pałacu prezydenckiego - oznajmił Łukaszenka. Na zakończenie wizyty zachęcił papieża, by obejrzał wystawę ikon z Białorusi, otwartą właśnie w Muzeach Watykańskich.

W wydanym komunikacie Watykan poinformował, że Alaksandr Łukaszenka podczas spotkania z Franciszkiem, a następnie z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kardynałem Pietro Parolinem i szefem dyplomacji arcybiskupem Paulem Richardem Gallagherem rozmawiał m.in. o życiu Kościoła na Białorusi oraz pokojowej koegzystencji tamtejszej wspólnoty katolickiej i prawosławnej.

Ponadto położono nacisk na rolę, jaką odegrał Mińsk, jako miejsce rozmów mających na celu znalezienie pokojowych rozwiązań w regionie - podał Watykan.

(mal)