Aleksander Kwaśniewski - jako specjalny wysłannik polskiej prezydencji w Unii Europejskiej - zastanawia się wraz z władzami Ukrainy, jak wyjść z sytuacji związanej z aresztem byłej premier Julii Tymoszenko - donosi internetowa gazeta "Ukrainska Prawda". Według dziennika, "jednym ze sposobów uwolnienia Tymoszenko, który prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz omawia z europejskimi negocjatorami, jest wprowadzenie zmian w prawie karnym".
Jak napisała "Ukrainska Prawda", powołując się na źródła w kuluarach forum Jałtańskiej Strategii Europejskiej (YES) na Krymie, zmiany te mają polegać na dekryminalizacji artykułu, z którego sądzona jest Tymoszenko. Rozmówcy gazety twierdzą też, że równolegle władze ukraińskie wprowadzą inne zmiany w kodeksie karnym, a przedstawią je społeczeństwu i mediom jako dostosowywanie prawa do standardów Unii.
Zdaniem rozmówców gazety, w sprawie Tymoszenko Unia zajęła wspólne i twarde stanowisko: była premier musi opuścić areszt, a władze w Kijowie zagwarantują, że opozycjonistka pozostanie w polityce.
"Ukrainska Prawda" utrzymuje też, że kwestia możliwych zmian prawnych na rzecz uwolnienia Tymoszenko była tematem ubiegłotygodniowej rozmowy w Kijowie Kwaśniewskiego z Janukowyczem. Spotkanie trwało ponad dwie godziny.
Informacja o nim przedostała się do prasy dopiero po odlocie byłego prezydenta Polski z Ukrainy, a przekazało ją MSZ w Warszawie. Resort określił Kwaśniewskiego mianem specjalnego przedstawiciela polskiej prezydencji w Radzie UE, któremu prezydent Janukowycz przedstawił ocenę bieżącej sytuacji wewnętrznej na Ukrainie w kontekście ostatnich wydarzeń "skupiających uwagę partnerów europejskich".
Według źródeł, Kwaśniewski starał się przekonać Janukowycza, że przywódcy europejscy będą nieugięci w kwestii uwolnienia Tymoszenko, ponieważ jej więzienie będzie przez nich traktowane jako zdrada sojusznika politycznego w Europejskiej Partii Ludowej (EPL) - komentuje "Ukrainska Prawda".
Chadecka frakcja EPL jest największą grupą polityczną w Parlamencie Europejskim (należą do niej europosłowie PO i PSL). Tymoszenko jest sojusznikiem tego ugrupowania, gdyż jej partia Batkiwszczyna, która należy do parlamentarnego Bloku Julii Tymoszenko, jest członkiem stowarzyszonym EPL.
Proces Tymoszenko, która sądzona jest za nadużycia przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją, wywołał falę krytyki na Zachodzie. Niektóre kraje apelowały, by do czasu rozwiązania sprawy byłej premier wstrzymać zawarcie negocjowanej obecnie umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą i UE.
Na forum YES w Jałcie na Krymie unijny komisarz ds. polityki sąsiedzkiej Sztefan Fuele ostrzegł, że ewentualne skazanie Tymoszenko doprowadzi do pogorszenia relacji Ukrainy z Unią. Uprzedził też, że w przypadku ukarania byłej premier nikt nie będzie mógł zagwarantować, że wszyscy członkowie UE ratyfikują umowę stowarzyszeniową z Ukrainą.
