Po zatrzymaniu 12 prokurdyjskich deputowanych w Turcji Partia Pracujących Kurdystanu (PKK) zapowiedziała w piątek, że zintensyfikuje swoją walkę zbrojną z państwem tureckim, i wezwała Kurdów do reakcji.

Po zatrzymaniu 12 prokurdyjskich deputowanych w Turcji Partia Pracujących Kurdystanu (PKK) zapowiedziała w piątek, że zintensyfikuje swoją walkę zbrojną z państwem tureckim, i wezwała Kurdów do reakcji.
Turecka policja /TUMAY BERKIN /PAP/EPA

W nagraniu wideo zamieszczonym na stronie internetowej powiązanej z partyzantami jeden z głównych dowódców PKK Murat Karayilan powiedział, że jest bardzo ważne, by Kurdowie zareagowali na zatrzymanie deputowanych Ludowej Partii Demokratycznej (HDP).

HDP to druga co do wielkości siła opozycyjna w tureckim parlamencie. W nocy z czwartku na piątek turecka policja przeprowadziła obławy na domy liderów i deputowanych tego ugrupowania. Według rządu odmówili oni składania zeznań w związku ze śledztwem w sprawie "propagandy terrorystycznej".

W piątek formalnie aresztowano pięciu spośród 12 zatrzymanych deputowanych. Wśród nich jest dwoje współprzewodniczących tej partii - Selahattin Demirtas i Figen Yuksekdag.

Sądy zdecydowały o wypuszczeniu na wolność trzech innych deputowanych. Mają być oni jednak objęci kontrolą sądową.

Tureckie MSW poinformowało, że wydano również nakazy aresztowania wobec dwojga innych deputowanych HDP, którzy obecnie są za granicą. Jedna z nich - Faysal Sariyildiz - już zasygnalizowała, że nie zamierza wracać do kraju.

W maju parlament przyjął tymczasową nowelizację konstytucji, która pozbawiła immunitetu 138 parlamentarzystów, głównie deputowanych HDP.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), której jest założycielem, oskarżają lewicową HDP o to, że jest polityczną odnogą PKK. Władze Turcji, UE i USA uznają PKK za organizację terrorystyczną. HDP podkreśla, że sprzeciwia się przemocy i chce pokojowego rozwiązania konfliktu kurdyjskiego.

Chociaż HDP jest postrzegana głównie jako partia prokurdyjska, to wśród jej elektoratu są lewicowcy, liberałowie, zwolennicy ochrony środowiska, obrońcy praw osób homoseksualnych i pobożni muzułmanie. Wyjaśnia to, dlaczego HDP jest trzecią do co wielkości partią w Turcji.

(az)