Co najmniej 24 żołnierzy palestyńskich zginęło, a 28 zostało rannych w zamachu w północno-zachodniej części Pakistanu, na granicy z Afganistanem. Zamachowiec-samobójca wjechał samochodem wypełnionym materiałami wybuchowymi w kolumnę pakistańskich pojazdów wojskowych w Północnym Waziristanie.

Władze wojskowe nie wykluczają, że zamach miał związek z niedawnym szturmem armii pakistańskiej na Czerwony Meczet w Islamabadzie, w którym zginęło co najmniej 106 ludzi, w tym ośmiu żołnierzy sił rządowych.

Zbuntowani przeciwko rządowi islamscy radykałowie otwarcie przeciwstawiają się pakistańskim władzom. Jednym z ich głównych żądań jest wprowadzenie w Pakistanie szarijatu, czyli prawa koranicznego.