Brazylia jest drugą po Egipcie drużyną, która stała się ofiarą złodziei podczas piłkarskiego Pucharu Konfederacji w Republice Południowej Afryki. Trener Carlos Dunga poinformował, że okradzionych zostało kilku członków ekipy pięciokrotnych mistrzów świata.

Dunga nie chciał ujawnić szczegółów kradzieży, ale rzecznik reprezentacji Rodrigo Paiva powiedział, że z jednego z pokoi w hotelu na przedmieściach Pretorii zginęła kurtka i trochę pieniędzy. Jego zdaniem, do kradzieży doszło prawdopodobnie, kiedy ekipa wyjechała na wycieczkę na safari, a złodzieje wdarli się do pokojów zajmowanych przez piłkarza Klebera oraz jednego z fizjoterapeutów.

O zdarzeniu została poinformowana miejscowa policja.

Kilka dni temu w Johannesburgu okradziona została również ekipa Egiptu. Złodzieje z pokojów, zajmowanych przez piłkarzy i członków sztabu reprezentacji, mieli zabrać kilka tysięcy dolarów.