Amerykański kontroler ruchu lotniczego został zawieszony w obowiązkach. Pracownik wieży kontrolnej na lotnisku w Cleveland w amerykańskim stanie Ohio został przyłapany podczas dyżuru na oglądaniu filmu na przenośnym odtwarzaczu DVD.

Mężczyzna wpadł, bo dźwięki z filmu "Ślady zbrodni" z Samuelem L. Jacksonem przez ponad trzy minuty słyszalne były na częstotliwości używanej do łączności z samolotami.

Ostatnio w USA ujawniono kilka przypadków, kiedy kontrolerzy spali na dyżurach. W sobotę na lotnisku w Miami doszło do podobnego incydentu. Do tej pory w obowiązkach zawieszono w sumie siedmiu pracowników kontroli lotów.

Nie będziemy tolerować tego typu sytuacji. To się musi skończyć - powiedział Randy Babbitt urzędnik FAA odpowiedzialny za pracę kontrolerów. Jego poprzednik Hank Krakowski podał się do dymisji po ujawnieniu przypadków zasypiania pracowników podczas dyżuru.

Amerykański minister transportu Ray LaHood wprowadził zmiany w przepisach dotyczących pracy kontrolerów ruchu. Z ośmiu do dziewięciu godzin wydłużono przerwę jaką mają oni mieć pomiędzy kolejnymi zmianami.