Komisja Europejska padła ofiarą ataków cybernetycznych - dowiedziała się korespondentka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon. Większość z 25 tysięcy urzędników nie miała dostępu do skrzynek pocztowych. Hakerzy sparaliżowali pracę urzędników Komisji oraz utworzonej niedawno europejskiej dyplomacji.

Bruksela nie ujawnia, co konkretnie było celem hakerów, zasłaniając się względami bezpieczeństwa. Jak dowiedziała się korespondentka RMF FM, wszyscy w Komisji Europejskiej musieli zmienić hasła w dostępie do wewnętrznego systemu.

Wprowadzono także procedury zabezpieczające i rozpoczęto dochodzenie. To największy atak cybernetyczny na Komisję Europejską. Podczas wojny w byłej Jugosławii celem ataków było NATO, a trzy lata temu atak cybernetyczny całkowicie sparaliżował Estonię. Praktycznie przestały wówczas funkcjonować struktury państwa, bo nie działały serwery rządu i parlamentu.