Wenezuelski samolot z 14 osobami na pokładzie rozbił się w górskim regionie Kolumbii. Wszyscy zginęli.

Samolot leciał z Panamy do stolicy Wenezueli Caracas. Po uderzeniu samolotu w ziemię wybuchł pożar, z którego nikt nie ocalał - mówią przedstawiciele władz medycznych, którzy dotarli na miejsce katastrofy.