W dreamlinerze należącym do japońskich linii lotniczych All Nippon Airways (ANA) pojawiły się problemy z silnikiem, co uniemożliwiło start maszyny - podał rzecznik ANA. Wczoraj usterkę w swoim dreamlinerze stwierdził też inny japoński przewoźnik.
Rzecznik ANA Yoichi Uchida poinformował, że lot Boeinga 787 z Ube (na południu kraju) na tokijskie lotnisko Haneda nie doszedł do skutku, bo nie uruchomił się jeden z silników.
We wtorek inny japoński przewoźnik Japan Airlines (JAL) musiał zawrócić swojego dreamlinera z lotu z Tokio do Singapuru z powodu problemów z systemem odladzania samolotu.
W obu przypadkach zaznaczono, że usterka nie miała związku z akumulatorami litowo-jonowymi, które były przyczyną uziemienia 50 samolotów w styczniu bieżącego roku. W kwietniu Boeing dostał pozwolenie na wznowienie lotów, gdy amerykański Federalny Zarząd Lotnictwa (FAA) zaaprobował przedstawione przez koncern plany modyfikacji wadliwych akumulatorów litowo-jonowych.
(jad)
