Kobieta z materiałami wybuchowymi przytroczonymi do ciała wysadziła się w pobliżu zatłoczonego targowiska w położonym na północnym wschodzie Nigerii stanie Borno. Co najmniej 4 osoby zginęły, a siedem zostało rannych - poinformowała policja.

Kobieta z materiałami wybuchowymi przytroczonymi do ciała wysadziła się w pobliżu zatłoczonego targowiska w położonym na północnym wschodzie Nigerii stanie Borno. Co najmniej 4 osoby zginęły, a siedem zostało rannych - poinformowała policja.
Zdjęcie ilustracyjne /YAHYA ARHAB /PAP/EPA

Jak na razie nikt nie przyznał się do zamachu, który nosił wszelkie cechy charakterystyczne aktów terroru dokonywanych przez islamistów ze skrajnej organizacji Boko Haram.  Dąży ona do ustanowienia kalifatu islamskiego w północno wschodniej Nigerii.

Zamachu dokonano przy jednym z posterunków kontrolnych przed wejściem na targ w miejscowości Ramirgo.

Zdaniem policji, kobieta najprawdopodobniej zamierzała zdetonować ładunek dopiero po wejściu na targ. Jednak jej zachowanie wzbudziło podejrzenia i z nieustalonych przyczyn do wybuchu doszło podczas przesłuchania.

(abs)