​Naukowcy w Chinach sklonowali "Sherlocka Holmesa policyjnych psów", licząc na to, że w dzięki temu uda się w przyszłości zmniejszyć wydatki i czas potrzebny na wyszkolenie kolejnych psów tropiących.

Kunxun została sklonowana w pekińskiej firmie biotechnologicznej. Jej "matką" jest siedmioletnia Huanhuangma, będąca wilczakiem chińskim. Przedsięwzięcie wspierało ministerstwo bezpieczeństwa publicznego. 

Firma Sinogene liczy na to, że w przyszłości uda im się osiągnąć taki "poziom produkcji" sklonowanych psów policyjnych, że dzięki temu czas potrzebny na ich wyszkolenie zostanie zmniejszony. Sklonowane psy miałyby bowiem predyspozycje swoich pierwowzorów.

Największą przeszkodą w tych planach są jednak koszty klonowania, które są bardzo wysokie.

Kunxun ma obecnie trzy miesiące i już bierze udział w ćwiczeniach z wykrywania narkotyków czy szukania dowodów. Szacuje się, że będzie mogła zostać pełnoprawnym psem policyjnym w wieku 10 miesięcy.

Zazwyczaj wytrenowanie takiego psa trwa pięć lat i kosztuje 500 tys. juanów (ponad 281 tys. zł). Nie ma także gwarancji sukcesu.

W 2005 roku naukowcy z Korei Południowej sklonowali pierwszego psa. Dwa lata później zwierzęta zaczęto zatrudniać w policyjnych jednostkach.