Turyści zwiedzający Paryż będą mogli mieć tego lata "szybki internet w kieszeni" - głosi kampania informacyjna. Władze francuskiej stolicy zapowiadają wynajmowanie wczasowiczom małych urządzeń o nazwie "Travel Wi-Fi", żeby nie musieli płacić wysokich kosztów roamingowych połączeń lub rozpaczliwie szukać miejsc z darmowym dostępem do sieci.
Kieszonkowy modem, korzystający z sieci jednego z największych francuskich operatorów, będzie można zamówić przed przyjazdem do Paryża. Będzie on następnie czekać na klienta na lotnisku lub w hotelu. Za jego używanie trzeba będzie wprawdzie płacić około ośmiu euro dziennie, ale można do niego podłączyć bezprzewodowo aż do 10 smartfonów, tabletów i laptopów. Jeżeli więc małe urządzenie wynajmie np. 8-osobowa grupa podróżujących razem turystów, to każdy z nich będzie korzystał z nieograniczonego dostępu do internetu za jedno euro dziennie.
Jesteśmy w Paryżu dopiero drugi dzień, byłyśmy na Wieży Eiffela i na Montmartrze, ale już obawiam się rachunku za internet! Sądzę więc, że to dobry pomysł - tłumaczy korespondentowi RMF FM Markowi Gładyszowi 42-letni amerykański turysta Jeffrey ze smartfonem w ręku. Strony internetowe, na których można zamówić "Travel Wi-Fi", zachęcają turystów do korzystania z tej usługi m.in. po angielsku, chińsku i japońsku.
(mpw)
