Były piłkarz reprezentacji Kolumbii Jhon Viafara został deportowany do USA w związku z oskarżeniem o udział w przemycie narkotyków do Ameryki Środkowej i Stanów Zjednoczonych.

Amerykańscy śledczy uważają, że Viafara jest członkiem gangu narkotykowego Clan Del Golfo. Kolumbijczykowi zarzuca się, że brał udział w przemycie 2,5 tony kokainy do Stanów Zjednoczonych i Ameryki Środkowej. Były piłkarz nie przyznał się do winy - podaje BBC.

Viafara rozegrał 41 spotkań w reprezentacji Kolumbii. Podczas swojej kariery występował w takich zespołach jak Southampton, Portsmouth, czy Real Sociedad. Zwyciężył też w Copa Libertadores w 2004 roku z klubem Once Caldas. Tego samego roku został wybrany najlepszym zawodnikiem Ameryki Południowej.

Piłkarz mówiąc o swojej ekstradycji wspominał też, że kiedyś zagrał z Leo Messim w jednej drużynie. Chodziło o mecz, w którym drużyna Gwiazd Ameryki mierzyła się z Gwiazdami Meksyku.

Kiedyś dzieliłem szatnię z Leo Messim, a potem celę z przestępcami - mówił przed ekstradycją.

Clan Del Golfo powstał po demobilizacji Zjednoczonych Sił Samoobrony Kolumbii - grupy walczącej z lewicowymi partyzantami w Kolumbii. Kartel uważany jest za najpotężniejszą organizację przestępczą w Kolumbii zajmującą się handlem narkotykami.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Narkotyki warte 1,5 mln zł ukryto w szpitalu. Dwie osoby zatrzymane