​W zachodniej Kubie rozbił się w sobotę rano czasu lokalnego samolot kubańskich sił powietrznych. Jak poinformowały władze w Hawanie zginęło osiem osób, czyli wszyscy znajdujący się na pokładzie.

Dwusilnikowa maszyna typu AN-26 uderzyła w zbocze góry Loma de la Pimienta, około 80 km na zachód od Hawany. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną katastrofy.

Zginęło ośmiu wojskowych, w tym załoga - oświadczyły kubańskie władze.

Większość samolotów latających na Kubie została wyprodukowana w ZSRR. AN-26 były wytwarzane w Kijowie w latach 1969-1986.

(az)